Homo antecessor – pierwszy Europejczyk, który zostawił ślady

Czaszka dziecka Homo antecessor z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie

Twarz sprzed miliona lat

Wszystko zaczęło się w hiszpańskiej Atapuerca. To tu, w latach 90., zespół José Maríi Bermúdeza de Castro odkrył szczątki, które nie pasowały do żadnego znanego gatunku.

Czaszki, żuchwy i zęby miały archaiczne cechy Homo erectus, ale jednocześnie zaskakująco nowoczesną twarz – delikatną, ludzką, niemal współczesną.

Tak narodziła się nazwa Homo antecessor – „człowiek poprzednik”.

Żył w Europie ponad milion lat temu i był jednym z pierwszych ludzi, którzy opuścili Afrykę. Miał mózg o pojemności około 1000 cm³, używał prostych narzędzi z kamienia i potrafił przystosować się do zmiennych warunków klimatycznych.


Odkrycia w Gran Dolina i Sierra de Burgos

W jaskini Gran Dolina archeolodzy znaleźli szczątki co najmniej ośmiu osobników, w tym dzieci. Na ich kościach widać ślady cięć – świadectwo kanibalizmu sprzed 800 000 lat.

To nie przypadkowe zranienia, ale precyzyjne cięcia – identyczne jak na kościach zwierząt obrabianych na mięso. Czy chodziło o rytuał? O przetrwanie? Nie wiemy. Ale to właśnie te ślady pokazują, że Homo antecessor był już istotą myślącą, zdolną do planowania i działania w grupie.

Nieopodal, w jaskini Sima del Elefante, znaleziono jeszcze starsze szczątki – około 1,3 miliona lat. To fragmenty twarzy i kości, nazwane roboczo „Pink”. Należą prawdopodobnie do wcześniejszej populacji, z której mógł się wyłonić Homo antecessor.

W tym samym miejscu odkryto narzędzia z kwarcu i krzemienia, a także kości zwierząt z nacięciami – kolejne dowody, że wczesni ludzie potrafili obrabiać mięso.

Rekonstrukcja Homo antecessor w realistycznym ujęciu
Rekonstrukcja Homo antecessor stworzona przez AI.

Najstarsze ślady w północnej Europie

Na drugim końcu kontynentu, w brytyjskim Happisburgh, morze odsłoniło coś niesamowitego – ślady ludzkich stóp sprzed 850 000 lat.

Zostały odciśnięte w osadach dawnej rzeki, w miejscu, gdzie wczesne hominidy chodziły po błocie, być może całą rodziną. Obok śladów odkryto narzędzia z krzemienia.

To najstarsze ludzkie ślady poza Afryką – prawdopodobnie należące do tej samej linii, co Homo antecessor.

Jak udało im się przetrwać w chłodnym klimacie północnej Europy bez ognia? Być może polowali sezonowo, a może migrowali, podążając za stadami zwierząt. W każdym razie – byli tu o setki tysięcy lat wcześniej, niż sądzono.


Proteiny zamiast DNA – odkrycie, które zmieniło naukę

Z kości Homo antecessor nie udało się wydobyć DNA – po milionie lat nie przetrwało nic. Ale w 2020 roku zespół z Kopenhagi dokonał czegoś niezwykłego: odczytał sekwencje białek z zębiny.

To najstarsze dane molekularne człowieka w historii – starsze niż jakiekolwiek DNA Neandertalczyka.

Porównując sekwencje aminokwasów, naukowcy odkryli, że Homo antecessor był blisko spokrewniony z ostatnim wspólnym przodkiem Homo sapiens, Neandertalczyków i Denisowian.

Nie był więc naszym pradziadkiem, ale bliskim kuzynem wspólnego przodka – gatunkiem stojącym tuż obok głównej linii ewolucyjnej człowieka.


Pierwszy Europejczyk

To, co czyni Homo antecessor tak fascynującym, to jego pozycja pomiędzy światami:
między Afryką a Europą,
między zwierzęciem a człowiekiem,
między przetrwaniem a kulturą.

Był pierwszym Europejczykiem, który zostawił po sobie ślady – fizyczne, archeologiczne i molekularne.
Nie zbudował miast, nie malował w jaskiniach, ale dzięki niemu wiemy, skąd przyszliśmy i jak daleko zaszliśmy.

Wykopaliska archeologiczne w jaskini Gran Dolina w Atapuerca w Hiszpanii, gdzie odkryto szczątki Homo antecessor. Na zdjęciu archeolodzy pracują na stanowiskach TD-10 i TD-6 w 2008 roku.
Wykopaliska w Gran Dolina (Atapuerca, Hiszpania), miejsce odkrycia Homo antecessor. Widoczne stanowiska TD-10 (obozowisko Homo heidelbergensis) oraz TD-6, gdzie znaleziono najstarsze szczątki ludzkie w Europie. Źródło: Wikimedia Commons, autor Mario Modesto Mata, licencja: CC BY-SA 3.0

Dziedzictwo Homo antecessor

Gdy dziś patrzymy na skały Atapuerca, widzimy nie tylko wykopaliska – widzimy początek ludzkiej obecności w Europie.

Jego białka przetrwały milion lat, choć DNA dawno się rozpadło. To niemal metafora: człowiek znika, ale jego ślady – i jego wpływ – pozostają.


Bibliografia:

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry